To jedna z tych sałatek, która regularnie pojawia się na naszym stole. Jako, że jestem wygodna nie gotuję samodzielnie buraków, tylko wykorzystuje „gotowe” ugotowane już buraki, zapakowane próżniowo (dostępne np. w Lidlu czy Biedronce), staram się, aby zawsze były w lodówce i czekały na swój moment. Podobnie zawsze na stanie lodówki jest ser Feta czy jakaś sałata. Dzięki temu, sałatka ta wielokrotnie już ratowała naszą kolację czy nawet obiad, gdy nie było czasu pojechać na zakupy. Wiem, że mamy lipiec i sezon na świeże warzywa, ale w końcu udało mi się zrobić jej zdjęcie, więc publikuję! Może i Wam uratuje dzień 🙂
Składniki na 2 duże porcje:
- ugotowane buraki – 2 duże lub 4 mniejsze (ok. 400 g),
- rukola lub inna ulubiona sałata – kilka garści,
- ser Feta – 1 opakowanie (200 g),
- nasiona słonecznika – 2 łyżki,
- SOS: oliwa z oliwek (2 łyżki), musztarda łagodna, np. delikatesowa (2 czubate łyżeczki), sok z cytryny lub ocet balsamiczny (2 łyżki), miód (1 łyżeczka),
- do smaku: świeżo zmielony pieprz.
Czas przygotowania: ok. 10 – 15 minut.
Sposób przygotowania:
- Jeśli masz surowe buraki – ugotuj je wcześniej w łupinie do miękkości, po ostudzeniu obierz ze skórki, gotowe już zapakowane buraki wystarczy odsączyć.
- Buraki pokrój w cienkie plastry, układaj je na brzegu talerza, tak by zachodziły na siebie tworząc okrąg, obsyp je świeżo zmielonym pieprzem.
- Sałatę umyj i osusz, wyłóż na środek talerza.
- Ser pokrój w drobną kostkę i wyłóż na sałatę.
- Nasiona słonecznika upraż na suchej patelni i obsyp warzywa.
- Wszystkie składniki sosu wymieszaj, polej po sałatce.
Gotowe! Smacznego!
Jeśli chcesz zmniejszyć wartość kaloryczną sałatki zmniejsz o połowę ilość dodanego sera.
Do sałatki można także dodać odrobinę cienko pokrojonej gruszki, która idealnie komponuje się z burakiem.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!